przeraża mnie liceum. Matko Boska.
Krzysiek krzyczy na mnie że za dużo pisze na blogu. ble ble ble
Nie przejmuj się
Każdy nawet najgorszy dzień ma swój kres
Nie przejmuj się
Ładuj procę i na trzy cztery pięć
Bęc
We wszystko co złe
We wszystko co złe.
Jakie za dużo?! Za mało!!
OdpowiedzUsuńKrzyś mówi że za dużo.
OdpowiedzUsuń