Scena 27
Dziad, Żyd
Żyd traktuje Dziada jak członka służby weselnej. Zwraca mu uwagę, że podłoga w izbie do tańczenia nie jest odpowiednio zmieciona i robi się błoto pod nogami tańcujących. Dziad odpowiada mu w ten sposób:
„Lepiej się im tańczy w błocie (…)”
Żyd wyjawia, że przybył na wesele w interesach. Dziad tak podsumował „interes” Żyda:
„Ciągnąć do swojego szynkwasu”.
Dziad jest pod wrażeniem ludzi z miasta, o których wypowiada się pochlebnie:
„(…) z chłopami się przywitali
jak się patrzy”.
Z kolei Żyd kąśliwie obnaża charakter spotkania inteligencji z chłopstwem:
„Taka szopka,
bo to nie kosztuje nic
potańcować sobie raz:
jeden Sas, a drugi w las”.
Powtarzam do matury. Weseeele to zło.
Ryba słodkowodna żyje w środowisku hipotonicznym dlatego woda napływa do niej osmotycznie w celu wyrównania stężeń soli. Mocz jaki wydaje jest silnie rozcieńczony. Nie pije wody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz