piątek, 27 kwietnia 2012

dziwne uczucie.

Już po egzaminach. Mam nadzieję że Zdam. Polski - banalny. Hista - kilka pomyłek było. Matma - Na szczęscie była na tyle łatwa że Zdam! Przyrodnicze - tez były dość łatwe. Ang - z Ang będzie problem ale to nic.

Siedzę w domu. "odpoczywam" . Obudziła mnie Wiolka pisząc do mnie esa o 7.07 ! O.o No chyba ją...;D
Zaraz do dentysty. Potem trze posprzątać w pokoju bo jutro Wiolecisko u mnie nocuje. ! Oj będzie się działo. Później do Babci. Jak zwykle pokręcę się coś po polach a potem pójdę pielić truskawki. Wieczorkiem ma nadzieję spotkam Oszołomów. Tak mi zleci " cudowny " piatek.

Jutro sobotka. Od samego rana czeka mnie pielenie truskawek i sadzenie ogrodu. Mmmm pięknie. Potem zabieram Wioletkę do mnie i szykujemy się na ognisko do Saszki. W końcu ! Tak bardzo nam brakowało tych majówek, ognisk ! A więc czeka mnie miły weekend. Żyć nie umierać !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz