wtorek, 22 września 2015

Tak się boję o siebie...

...skąd to wiedzieć mam co to może się stać?


Byłam na Suchowoli. Sama w to nie wierze, ale byłam. Bawiłam się świetnie a to wszystko dzięki Pawłowi, Łukaszowi,Wioli, Kubie, Krzyśkowi, Oli i Danielowi. No przegenialni ludzie.
Oczywiście nie obyło się bez przypału, bo przecież mam tak cudowne szczęście że musiałam go tam spotkać. Ale jego mina na mój widok - BEZCENNA ;D

Powrót do domu o 5 rano nie był dobrym pomysłem, tym bardziej że w drzwiach zastałam tatusia, który właśnie wstał na grzyby. Malo zawalu nie dostałam.


W niedzielę bylo spotkanie pielgrzymkowe, calkiem spoko, tylko baaaardzo zimno!


W niedziele zaczynamy żyć od początku.




piątek, 18 września 2015

Niepojęty, niezmierzony..

Urwanie głowy mam na prawdę.
Musze dziś obskoczyć dwa czuwania! Nie wiem jak ja to zrobię. Ale cieszę się ze spotkam się znowu z osobami z pielgrzymki. Dawno nie widziałam swojego konkubenta Przemka, a tak bardzo tęsknie za jego silną, męską dłonią :D

w niedziele spotkanie pielgrzymkowe <3 love love love <3

czwartek, 17 września 2015

W takie wieczory jak te.. :D

     Wesele bardzo udane. Na prawdę świetnie się bawiłam, chyba moje pierwsze takie wesele. Nawet się nie obejrzałam kiedy minęło. Paweł zachował się na prawdę dobrze, jestem mu bardzo wdzięczna że ze mną poszedł, mimo że tak dawno się nie widzieliśmy. Nie wiem, znam go od dziecka i jakoś mimo wszystko zawsze dobrze mi się z nim rozmawia i spędza czas, to jest aż dziwne, że on tyle ze mną lat wytrzymał.
















Ha! Miałam ostatnio baaaardzo ciekawe spotkanie. Myślę że i mi i dla Łukasza cholernie się ono podobało.
W końcu mógł poznać moją sytuację w bliska, to, że mu wiele o TYM opowiadałam, to przy tym co zobaczył i usłyszał to pikuś.

Już nie długo stuuuudiaaaaaa.


A jutro czuwanie w Woli, znowu wszystko na mojej głowie.
W niedziele spotkanie pielgrzymkowe <3

Ż Y J E M Y ! <3

piątek, 11 września 2015

Jestem z siebie dumna. Ogarnęłam dom przed 10 ^^
Siedzę, gram, gram, gram, gram, gram.

Chyba dzisiaj będzie dobry dzień. O 19 schola, którą mam prowadzić, czuje sie dość dziwnie, no ale dam radę, przecież na pielgrzymce sobie poradziłam to i to ogarnę.
Później w końcu się z NIMi zobaczę. Uwielbiam Uwielbiam Uwielbiam.

Jutro wesele z Łęczniakiem <3




------------------------------------------------------------------------------------------------------------


czwartek, 10 września 2015


Przeszukałam cały wszechświat i odnalazłam siebie w jego oczach.

W końcu wiem, że żyje.



Czuje, że jestem innym człowiekiem.



Szukam ciągle szukam.



Jest inaczej niż dotychczas.




Zrozumienia, tylko zrozumienia.



*
*
*
*


Już prawie jestem studentką psychologii. Przecież tak o tym marzyłam przez tyle lat. Tylko że jakoś nie potrafię się tym cieszyć. Muszę nauczyć się od nowa żyć, od nowa zwracać uwagę na otaczający mnie świat, na ludzi. Przecież ja w  k o n c u  m o g e  r o z m a w i a c  z  l u d z m i.