wtorek, 11 czerwca 2013

Ubierała się na czarno i lubiła śpiewać..

Nie chciała już żyć nie wiedziała po co 
Wzięła garść tabletek bo to nic nie boli 
Połykając wszystkie zasnęła powoli 
Chce być aniołem umierając śniła 
Rozłożyła skrzydła oczy otworzyła 
Lecz zobaczyć Boga nie było jej dane 
Rzekł ojciec moje dziecko jest odratowanie.



I zapisze ostatnie zdanie w tym zeszycie, mogło mnie tu nie być choć tak kocham życie.



Przepraszam.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz